Wdrażanie technologii wodorowych w samorządach wiąże się z wieloma wyzwaniami, nie tylko finansowymi, ale również logistycznymi, jak produkcja, dystrybucja i przechowywanie wodoru. Uporanie się z tymi zagadnieniami umożliwia miastom wykorzystanie H2 do w transporcie, przemyśle, czy produkcji. Kolejnym krokiem wdrożenia, jest uwzględnienie odbiorców indywidualnych, którzy wykorzystywaliby wodór do ogrzewania domów, zasilania pojazdów, czy elektryfikacji. Dla takich właśnie potrzeb została opracowana nowa technologia, która testowana będzie w pierwszej kolejności w Japonii.
Podstawowe kryteria, które założyli producenci nowej technologii to wydajność i wygoda. Nowe pojemniki na wodór mają być łatwe w transporcie, wygodne w obsłudze i wydajne. Pierwsze zaprezentowane prototypy mają 40 cm długości, 18 cm średnicy i ważą ok. 5 kg. Zgromadzona w nich energia 3.3 kWh wystarczy do zapewnienia ok. 30% zapotrzebowania energetycznego średniego gospodarstwa domowego. Wodór można więc wykorzystywać np. jako uzupełnienie prądu pozyskiwanego z paneli fotowoltaicznych, lub jako awaryjne źródło zasilania.
Lista możliwych zastosowań wkładów wodorowych obejmuje niewielkie pojazdy indywidualne, drony, zasilanie urządzeń elektrycznych, czy piece gazowe, ale nie jest to lista zamknięta ponieważ wciąż trwają intensywne prace nad kolejnymi możliwościami. Idea wymiany pojemników z wodorem przypomina prowadzone równolegle prace nad bateriomatami, które pojawiają się w miastach w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na energię wykorzystywaną w hulajnogach, czy skuterach.
Więcej w artykule: https://swiatoze.pl/toyota-wprowadza-przenosne-pojemniki-na-wodor-jakie-maja-zastosowania/